sobota, 10 czerwca 2017

Krakowski Park Linowy - Noc adrenaliny


      Wielokrotnie słyszałem, że parki organizują przejścia nocne po trasach. Do tej pory jeszcze nie miałem okazji bawić się w ciemnościach. Jest to pierwsza relacja z parku gdzie lęk wysokości idzie spać, a zaczyna się strach przed ciemnością.



Info

Lokalizacja: Kraków
Województwo: małopolskie
Strona: www.krakowskiparklinowy.pl
Facebook: Krakowski Park Linowy
Ilość tras: 4
Ilość przeszkód: 45
Długość tras: 694
Rok otwarcia: 2007
GPS: 50° 2' 11'' N    19° 52' 53'' E
Tel: 514256647
Mapa:
Polskie Parki Linowe
Ilość odwiedzin: 6/75 Kwota wydana: 0 zł Łączna kwota: 2800,75 zł

     Pierwszy raz relacjonuję nocne przejść po parku. Mam nadzieję że będę miał więcej takich okazji. Tym razem na Facebooku zobaczyłem, że Krakowski Park Linowy obchodzi 10 urodziny i z tej okazji  organizuje nocne przejścia. To była świetna okazja do sprawdzenia się, tym  razem w ciemności.

 
 Impreza zaczynała się od godz 20:30 i trwała do północy. Do parku przyjechałem o godz 21, lecz było jeszcze jasno, więc tylko zjechałem sobie na Tyrolce dużej, póki było jeszcze coś widać. Samą trasę średnią chciałem sobie zostawić na totalny zmrok.




Zdjęć tym razem nie wiele ponieważ, ciężko jest robić zdjęcie w mroku, lecz filmiki wydają mi się udane. Zainteresowanie było spore, do parku przyszło 40-tu gości, aby przejść na ciemną stronę mocy i bawić się w mroku.


Jak już zapadł zmrok, zacząłem nagrywać trasę średnią, lecz takie zainteresowanie było, że nagranie raczej nie było zdatne do pokazania. Długie przestoje w ciemności, gdzie nikt nic nie komentuje. Zostałem troszkę dłużej i jak tylko się oczyściła trasa, przeszedłem ją ponownie. To już było super. Lęk wysokości nam odpada ponieważ nie widzimy ziemi. Przy naszym świetle dobrze widać przeszkody, więc nie ma obaw, że gdzieś spadniemy, czy się nie zabezpieczymy. Naprawdę fajna zabawa, tego jeszcze nie próbowałem. Przy okazji jak przechodziłem przez lasek, widziałem Supermena, lecz było ciemno i mogło mi się zdawać. Sami zobaczcie i oceńcie.


Oczywiście nie odbyło się bez ogniska i kiełbasek.



Naprawdę zacna impreza, tak się lubię bawić. A was zachęcam do wyjścia na liny w nocy, jak tylko pojawi się podobna impreza. Naprawdę ciekawe doświadczenie i fajna zabawa. To do zobaczenia następnym razem, a ja idę spać.

Ocena 5/5


Tyrolka duża

Przeszkód: 5
Wysokość: 10 metrów
Cena: 20zł
  1. Wejście po drabince
  2. Tyrolka
  3. Skok Indiański
  4. Tyrolka
  5. Drabina

Trasa średnia

Przeszkód: 12
Cena: 20 zł
  1. Ścianka wspinaczkowa
  2. Obręcze i pale
  3. Falochron
  4. Linoskoczek
  5. Belki w V
  6. Pajęczyna
  7. Sanki
  8. Tyrolka
  9. Pionowe pale
  10. Wejście po drabinie
  11. Tyrolka
  12. Zejście po palu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz