niedziela, 23 października 2016

Park Linowy 59 - Orla Perć


      Jest już po sezonie, lecz niektóre parki jeszcze są otwarte, jak tylko jest ładna pogoda. Dzięki telewizji Sfera mogłem się wybrać do jednego z parków Trolandii. A konkretnie?  Nasz wyjazd był do małej miejscowości Brenna, gdzie czekała na nas piękna pogoda i moc atrakcji.



Info

Lokalizacja: Brenna
Województwo: śląskie
Strona: www.trollandia.pl
Facebook: Park Linowy Trollandia
Ilość tras: 3
Ilość przeszkód: 30
Długość tras: 450
Rok otwarcia: 2009
GPS: 49° 43' 18'' N    18° 54' 52'' E
Tel: 661 11 00 33
Mapa:
Polskie Parki Linowe
Ilość odwiedzin: 1/68 Kwota wydana: 0 zł Łączna kwota: 2560,75 zł

Jaka telewizja? o co tutaj chodzi? W miesiącu lipcu telewizja Sfera TV gościła w hotelu Kotarz Spa&Wellness w Brennej (Materiał można zobaczyć tutaj). Wraz z przedstawicielami hotelu pokazywali szeroki wachlarz możliwości spędzenia czasu w Brennej. Również został przeprowadzony wywiad z instruktorką parku linowego który się tam znajduje podczas którego został ogłoszony konkurs na Facebooku, gdzie można było zdobyć 4 vouchery do tego parku.

"Kto chętny na voucher do Parku Linowego 'Orla Perć? Wpiszcie w komentarzach dlaczego właśnie Wam mamy taki voucher sprezentować "

Nie zastanawiając się długo opisałem dla czego chciałbym dostać taki voucher i go otrzymałem. Warto brać udziały we wszelkich konkursach organizowanych przez parki linowe, ponieważ jeszcze jest dość mało osób które wiedzą o tego typu rozrywce i w łatwy sposób można wygrać wejściówkę.
Ja już na swoim koncie mam trzy takie wygrane.


Minęło sporo czasu od tej wygranej. Ze względów sporej ilości planów nie mogłem udać się do tego parku odebrać mojej nagrody. Jest już po sezonie większość parków jest już zamknięta, ale okazało się że park linowy Orla Perć jest jeszcze otwarty, jak tylko jest pogoda. Okazało się nawet że w październikową niedzielę była bardzo ładna pogoda, więc wybrałem się odebrać nagrodę z całą rodziną.

Park można bez problemu znaleźć, jak tylko zobaczymy sklep biedronkę, to już jesteśmy na miejscu.
Park jest umieszczony przy hotelu Kotarz Spa &Wellness. Wystarczy wjechać na parking tego hotelu i już jesteśmy na miejscu. Chciałem aby mój syn się pobawił na trasie malucha, lecz minimalny wiek to 3 lata i widziałem, że z tą trasą mógłby sobie nie poradzić. Żona wraz z kochaną Teściową wzięli go na spacer po Brennej, a ja w tym czasie mogłem przetestować park.


 Mamy tutaj dostępne dwie trasy dla starszych uczestników i trasę maluch dla najmłodszych. Trasa maluch jak już wspominałem jest dostępna od 3 do 13 roku życia. Cała trasa jest zabezpieczona siatkami, więc dzieci mogą bawić się bezpiecznie przez cały dzień. Bilet na tę trasę kosztuje 15 zł i jest to bilet całodniowy (bardzo mi się to podoba). Ceny tras dla starszych są też atrakcyjne, nie przekraczają  30 zł, lecz rozczarowałem się zakupem biletu na trasę czarną. Aby skorzystać z trasy czarnej, musimy wykupić bilet na trasę niebieską, ponieważ trasa czarna zaczyna się z końca trasy niebieskiej. W pewnych sytuacjach jest to dobre rozwiązanie, ponieważ miejscowość Brenna przyjmuje sporo turystów i nowi klienci parku mogą przeliczyć się ze swoimi siłami i po przejściu trasy niebieskiej nie muszą rozpoczynać trasy czarnej, która jest umieszczona sporo wyżej. Po rozmowach z instruktorką, uzyskałem informację, że jeśli uczestnik jest stałym klientem, którego znają, to w cenie trasy niebieskiej może wejść tylko na trasę czarną, wchodząc po zejściu trasy niebieskiej (co już mi się bardziej spodobało, chociaż ja na taką opcję bym nie miał szansy).



Park jest umieszczony na niewielkim terenie na ośmiu palach, nie biorąc pod uwagę zjazdów tyrolskich. Wydawało by się, że na takim odcinku nie możemy za dużo się pobawić, lecz byłem zaskoczony rozwiązaniem zaplanowanych tras. Jak już jesteśmy na trasie to prowadzą nas strzałki, którymi przeszkodami mamy się poruszać w danym momencie. Z zewnętrznych pali do środka i na zewnątrz, a to przejdziemy krawędzią i z powrotem do środka.  Taki system spowodował to, że nie byłem w stanie przewidzieć, ile zostało mi przeszkód do pokonania, ani gdzie tak na prawdę kończy się tras (fajne uczucie). Na trasie niebieskiej spodobała mi się kładka "Kółko i Krzyżyk" pierwsza przeszkoda po wejściu, bardzo się ładnie reprezentuje. Na samym końcu jest "Ruchoma kładka", która mnie zaskoczył, trzeba tam dobrze utrzymywać balans swojego ciała. Mamy tutaj również "Deskorolka", "Szczudła" i "Wisząca ścianka". Sama trasa jest umieszczona na wysokości 9 metrów.




Druga trasa czarna jest umieszczona na wysokości 15 metrów, gdzie nie mamy już wyżej koron drzew. Tutaj niepewność i lęk wysokości nasila się, co powoduje, że trasa staje się trudniejsza. Mamy tutaj bardzo piękny widok na panoramę gór Beskidzkich (warto to zobaczyć). Co do przeszkód to mamy tutaj ładą wizytówkę, którą widać z daleka, a mam na myśli "Wóz" który bardzo fajnie się buja jak chodzimy po nim. Na środku możemy znaleźć "Beczki + Metronom" i moją ulubioną kładkę w kształcie klepsydry. Na końcu trasy czarnej mamy trzy zjazdy z pięknym widokiem na okolice. Jest to bardzo fajna trasa, którą polecam do przejścia. Dodatkowo wielbiciele wspinaczki mają do dyspozycji Orlą Basztę - 15 metrowy słup z chwytami wspinaczkowymi, warto przejść.




Gdzieś w internecie przeczytałem, ze w tym parku była jeszcze jedna trasa dla młodszych, na której można było znaleźć przeszkodę łódkę podpisaną "Titanic".  Lecz o tym fakcie przeczytałem po mojej wizycie i nie dopytałem się co się stało. Bardzo mnie ciekawi dlaczego tej trasy już nie ma i czy będzie coś innego zamiast niej. Ze względów na niewielki teren, raczej rozbudowy nie będzie. Możemy liczyć na zmianę przeszkód, kiedy obecne się za bardzo zużyją (niestety nie poruszyłem tego tematu, i są to tylko moje przypuszczenia). Mam nadzieję, że park będzie dalej rozwijał, czego serdecznie życzę twórcą i właścicielom.

Najmłodziej mogą dodatkowo zdobyć tutaj Dyplom młodego poszukiwacza przygód. Nie jestem już taki młody, ale za moje wysiłki otrzymałem taki dyplom. 


Brenna jest bardzo urokliwym miejscem turystycznym, do którego warto przyjechać. Po przejściu parku, postanowiłem się przejść jeszcze, zobaczyć jak ta miejscowość się rozwinęła. Kiedyś byłem tutaj jako dziecko na wczasach i chciałem sobie przypomnieć, czy coś jeszcze pamiętam. Tutaj macie kilka zdjęć z okolicy.





Ocena 4/5

Trasa maluch

Przeszkód 8
Cena: 15 zł 
Info: Ograniczenie wiekowe: 3-13 lat
      Bilet całodniowy

  1. Lwie obręcze
  2. Krokodyle (Most)
  3. Żółwie (Kładki półkola)
  4. Mini tyrolka
  5. Strusie nogi (Iksy)
  6. Siatka z biedronkami
  7. Kacze łapy
  8. Zjeżdżalnia

Trasa niebieska

Przeszkód 13
Cena: 22/27 zł 
  1. Wejście po drabinie
  2. Kładka O/X
  3. Drabiny
  4. Trapezy
  5. Szczudła
  6. Wisząca ścianka
  7. Tyrolka
  8. Iksy
  9. Deskorolka + Wąska kładka
  10. Makarony
  11. Most Birmański
  12. Most Birmański + Ruchoma kładka
  13. Zejście po drabince

Trasa czarna

Przeszkód 19
Cena: 38/43 zł 
Info: bilet zawiera przejście trasę niebieską

  1. Wejście po drabinie
  2. Trapezy
  3. Kładka
  4. Beczki + Metronom
  5. Most Birmański
  6. Makarony
  7. Wóz
  8. Równoważnie
  9. Makarony
  10. Most Birmański
  11. Pionowe pale
  12. Klepsydra
  13. Falochron
  14. Most trzylinowy
  15. Zejście po chwytakach
  16. Tyrolka
  17. Tyrolka
  18. Tyrolka
  19. Zejście po drabince

1 komentarz: